no to żeśmy jakoś przebrnęli przez 3 dni katorgi umysłowo-psychiczno-duchowej jaką była próbna maturka..
bać się będziemy (jeśli w ogóle..) dopiero w maju
---> możliwe, iż dzieci (murzyńskie, nie wrzesińskie) na zdjęciu powyżej pochodzą ze szczepu królowej pustyni..
spotkaliśmy na korytarzu ZŻ ("no czeeeeść"). Były profesor dyrektor stwierdził, że "niektórym coś wyrosło. jakieś brody czy coś" (komu jak komu..
)
no i motto na dziś "pokazać im grechotke i już sie śmieją.. " . od dziś zapewne wiecie także GDZIE wpisać można sobie NIP.. (taki ukłon w strone Włazić Patałachy
)
kpt. jaworowicz
[zdjęcia z quicka wyszły zmulaste więc dałem coś w klimacie BAC ]