O Boże nie wiem wogóle co to za zdjęcie, ale jest... no fajne:P Haha:P Geniusze zła normalnie.. :P Ja na górze (nie, nie pofarbowałam włosów), na baranach Michała. :P A na dole Domiś.. :) Nie czaje tego zdjęcia wogóle.
A może zamiast martwić się na zapas, warto spróbować choć raz na zapas się cieszyć?
Dzisiejsza gala była świetna. :) Mega pozytywna i zakręcona. Nigdy nie występowałam tak na spontana nie umiejąc nawet słów piosenki. Zdziwiło mnie dziś to, że tyle ludzi i młodzieży wypełnia swój czas pracą dla innych i nie dla pieniędzy. To jest naprawdę cudowne. Też chciałabym tak potrafić..
Dziś dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. :) Tylko jedna z nich mi się nie podobała:)) Naprawdę mam ochotę czasami kliknąć usuń i wrzucić kilka osób do kosza, a później go opróżnić.. Może to wydaje się śmieszne, ale tak jest.
Strasznie mało dziś spałam. Postanowienie 1 i 2 zdecydowanie złamane.. A szkoda. Postaram się innym razem..
Czy zawsze jak mnie nie ma jeden dzień w szkole nauczyciele muszą na chamca zapowiadać kartkówki, sprawdziany i projekty? To tak bardzo nie fair.. A w czwartek znowu mnie nie ma.. Przedstawienie w przedszkoleu.. Co z tego, że kocham te słodkie dzieciaczki, skoro mam potem dużo zaległości i nie wyrabiam? Do tego dojdzą jeszcze zajęcia dodatkowe i książka. To postanowienie muszę zrealizować!! Jak będę chciała to wszystko zrobię... Cytat dzisiejszego dnia: Najważniejsze jest chcieć chcieć.
http://bycalboniebycotojestpytaniee.blogspot.com/