Znów tu wracam.
Jednak czy jest ta motywacja?
"Trener" ustalił mi posiłki, które będę jadła przez 5 dni.
W weekendy mam jeść normalnie (cokolwiek to znaczy)
*
Dziś dostałam na szczęście okres...
Zaczynał mi się spóźniać już kilka dni..
Jednak JEST!
W obecnym momencie TO co mogłoby się wydażyć,
zdecydowanie by mnie przerosło.
Pomimo iż wiem, że nie zostałabym sama.
Byłby i jeszcze ON..
______________________________WALCZ______________________________
Jedzenie
10.00 - jajecznica (1 jajo) * herbata * serek topiony (ok. 33.3 g)
13.00 - jabłko
15.00 - ryż (ok. 3/4 paczki) * małe udko (tylko białe mięso) * zielone warzywa
17.00 - jabłko
19.00 - sok pomidorowy z ryżem (szkl. soku * 1/4 paczki ryżu)
Inne napoje: woda
W ciągu dnia dozwolone małe przekąski: warzywa zielone
Ćwiczenia
13.20 - skakanka 30min. * udo 500
21.00 - udo 500
Lipiec
1 2 3 4 5