Jest źle i to bardzo.. Nie mam pojęcia co się dzieje. Byłam taka szczęśliwa, myślałam, żę juz tak zostanie, lecz się myliłam.. Za bardzo się zmieniacie, nie potrafię tego zrozumieć.. Każdy na około szczęśliwy, tylko ja muszę stać na uboczu, ehh.. skąd ja to znam? Nie mam z kim popisać, porozmiawiać, popłakać, tylko z jedną osobą tak było, ale czuję, że już czegoś takiego nie poczuje ;c Moja psychika wysiada....
Tak często brakuje mi tchu, żebym mógła ci powiedzieć...
Tak często brakuje mi słów, żebym mógła ci powiedzieć...
Tak często brakuje mi snu, myślę jak ci powiedzieć...
Tak często widuje cię tu, teraz musisz to wiedzieć...