photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 22 LIPCA 2008 , exif
2389
Dodano: 22 LIPCA 2008

ostatnie

widzicie, odchodzę.

bo słów było za dużo w głowie, a za mało tu. (i nie pachniały jaśminem.)

bo nie lubię cenzury.

bo cenię sobie wolność w znaczeniu tego słowa tak pełnym, że aż wylewającym się za brzegi namacalności.

odchodzę, bo ktoś musiał. zarzucono mi ekshibicjonizm emocjonalny; pouzewnętrzniam się za jakiś czas. na innym kawałku sieci. tak samo osobiście i otwarcie. no chyba, że zmądrzeję. musi minąć trochę czasu, nim znów poczuję się gotowa na sekwencję zer i jedynek w formie tak czystej, że niepełnej. a tym samym niedoskonałej. ale to nic.

odchodzę, '..bo obraz już nie fascynuję'. już się nie zachwycam, nie rozmyślam nad ewentualnym albo, teraz patrzę biernie. zdarza się, że patrzę i nie widzę.. patrzę i nie rozumiem. i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że nie chcę tego pojmować. moja bierność stała się tak pretensjonalna, że jakaś część mnie nie dowierza [ja to ja?] i nie ma w tym waszej winy. nie robicie zdjęć lepszych, lub gorszych, niż kiedyś, gdy chciało mi się pisać o przepaleniach, spieprzonych kadrach, ekspozycji, GO, dynamice i statyce, za małej ogniskowej et cetera..

cieszę się, że niektóre moje zdjęcia, notki, poruszały. cieszę się, że czasem coś się podobało. wiem, jak wiele muszę się jeszcze nauczyć. (to także jeden z powodów mojego zniknięcia) toteż dziękuję za wszystkie inteligentne komentarze, i jakże rzadką krytykę konstruktywną, za naukę. mhm, przede wszystkim.

piszę to, bo czuję się zobowiązana wyjaśnić, skoro czasem ktoś tu zaglądał (czasem o kilku ktosiów za dużo). byłoby kłamstwem, gdybym nie przyznała się przed samą sobą, że jest to także próba usprawiedliwienia, by odbicie we własnych oczach było klarowniejsze. inni nazywają to czystym sumieniem. realia są jednak takie, że lepiej będzie odejść, niźli okłamywać swoje, już i tak zduszone, 'ja'. moj photoblog przestał być tylko blogiem ze zdjęciami (technicznie rzecz biorąc, w praktyce umysłu ekshibicjonistki wyglądało to troszkę inaczej), a stał się jakby polem informacyjnym dotyczącym niestety nie tylko mojej osoby. uparcie twierdzę, że mam jednak coś z introwertyczki, noszę na sobie cienką błękitną płachtę, która powinna choć trochę osłonić przed światem. prawda jest jednak taka, że w wielu miejscach jest przedziurawiona, kilkakrotnie gdzieś w okolicy mostka. nie łudźcie się, że można mnie poznać w ten sposób. na ogół nie można pojąc bezwzględnego sensu treści tutaj dodawanej. zjawili się i tacy, którzy dorobili własną ideologię do mego życia; w każdym razie pojawiło się z tego powodu problemów mnóstwo. i mnóstwo ogarniczeń.

jestem tą samą, zupełnie inną osobą.

nic się nie zmieniło

dalej chcę ukryć się w zagłębieniu pępka

(choć jednak może coś, sam pępek)

dalej lubię pierwszy dym z każdej zapalanej fajki

i męskie dłonie

dalej mam bolesne okresy i słabe ręce, obgryziony prawy kciuk

nadal chcę zasadzić lawendę i wciąż lubię zielony oraz wino,

tylko nie wierzę już w boga i nie ufam tak ślepo ludziom.

nie pamiętam swoich snów i nie czytam tyle książek psychologicznych.

przestałam pisać na marginesach pozycje do przeczytania,

ale częściej rysuję i piję więcej zielonej herbaty.
życie wciąż zachwyca, księżyc fascynuje.
ołówki 5B.
szał ciał ultramaryna.
oczy elfów i tańce lunatyków. seks z kosmonautą.

i wiecie, nadal szeroko się uśmiecham, może tylko trochę rzadziej.

 

Info

Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika foxi.

Informacje o foxi


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24