CZEŚĆ. DODAJE NOTKE, A CO.
ogólnie zjebanie jest ciągle męczy mnie choroba i ogólnie te inne sprawy. yhym.
w kościele masakta, trauma z ryżem HAHAHA OKEJ za tydzień powtórka YEP
a teraz seansik filmowy z mamą!
Bywa tak, że kochamy zbyt mocno, że to co czujemy, zamiast uskrzydlać, zwyczajnie nas uśmierca. Pusta otchłań. Tkwimy w czymś, nie będąc do końca pewnym niczego. Poranki stają się szare i monotonne, a noce tak bolesne, jak nigdy wcześniej. Marne szczegóły, szczęście zbite na milion kawałków, pozorne marzenia przestają napędzać bieg, nagle jakby upadasz. Spadasz wciąż w dół, nie potrafisz już inaczej, nie potrafisz zrobić już nic, bo bez choćby jednego sensu dla serca, granice końca stają się coraz bliższe.
ASK - LINK. <- pytać