cykl chodu

Od bycia NAJLEPSZYM dzieli Cie jeden krok. Jako fizjoterapeuta, na co dzień zmagam się z zaburzeniami dotyczącymi cyklu chodu u pacjentów. Każdego dnia, bez zastanowienia, wielokrotnie powtarzamy kilka faz. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak wiele błędów możesz w nich popełniać. Dążysz do wyznaczonych miejsc, zmierzasz do określonych punktów - nazwiesz to tylko oderwaniem pięty od podloża i jej ponownym kontaktem z ziemią. Initial contact, loading response i wreszcie MID STANCE - faza pełnego obciążenia. W tym momencie zdajesz sobie sprawę ze wszyskich zamierzeń, które Tobą kierują. Później następuje terminal stance i preswing, jako składowe fazy podporowej. Zmiana. Przenoszenie jest trzyetapowe i odznacza się przyspieszeniem. Chaotyczność, tandetność, przypadkowość, nieskoordynowanie, pogmatwanie. Hyperlordoza, dodatni Trendelenburg, zaburzenia związane z aparatem wyprostnym kolana, ortezy, przykurcze - wiele czynników może wpłynąć na zachwianie porządku. ISW, MSW... Terminal swing jako hamowanie przyspieszenia. Pomyśl "jak wykorzystaleś ten dzień?" 

Gruby Mielzky - Mistrz Zakonu