photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 WRZEŚNIA 2015

In my dreams we are awake.

Prądnik czerwony. Kraków. Impreza dogasa. Ktoś leży bez przytomności na kanapie, ktoś sprawdza na fejsie czy go tam nie ma i "dlaczego". Ktoś pisze smsy do "nieistniejącej", a ja palę papierosy w oknie... A rzuciłam! Rzuciłam, gdy wyjechałeś, żeby nie dostać raka płuc zanim Cię nie spotkam być może ostatni raz.. Siedziałeś kiedyś ze mną w tym oknie, a potem powiedziałeś: "Zróbmy przerwę. Na kawę, papierosa... W życiu. Przerwę na siku. Czas na zastanowienie, na pochowanie traum po kątach, na ucieczki." A wcześniej? Zanim wypowiedziałes to zdanie, słowo PRZERWA oznaczało dla mnie zakończenie połowy meczu. Druga połowa zawsze była "z kopem". Mobilizacja, gole, oklaski, skandy, wrzący młyn... PRZERWA minęła. Nie wyszłam podczas niej na papierosa. 1 vs 0

 

 

Dziękuje Pyteczkowi za niewysłowienie udane sesje, za całokształt tej Pani dziękuję :*

 

 

 Miuosh - Byliśmy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Info

Użytkownik fotoval
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.