Dziś cały dzień spędzony w domku na odpoczynku po wczorajszym wyjeździe z miśkiem na quady..
Uda bola, kręgosłup też troszkę, a prawa ręka to chyba najbardziej.
Ale to tylko małe szczeguliki..
Napewno było warto !!!! Wkońcu coś, za coś...
Było świetnie. Wspomnienia zajebiste.
Jestem naprawde bardzo szczęśliwa.
Ale najbardziej z tego, że spędziłam cały cudowny wczorajszy dzień z mym skarbem !!!!! :DD