always the same
nic nowego, tydzień wolnego
jaki ze mnie poeta!
eeeehhhh, mam nadzieję, że jak się skończy wolne to jeszcze jakoś przeżyję do wakacji :( nie przyśpieszam już czasu. Jutro trochę występów a potem na 2 nocki do Madzi. <3
idę robić naleśniki z mąki gryczanej yummy <---- ciekawe kogo to obchodzi! *: