tak obozowo
szalone my, siedzimy w wózku a to "NIE NA TAKIE CIĘŻARY"!
Modlitwy zostały wysłuchane, przeżyłam wyjazd, potrenowałam. A teraz........................
....................... leżę w łóżku od 2 dni, głowa, gardło i każdy mięsień mnie taaaak strasznie boli grr
trzymajcie kciuki za moje zdrówko
:*