Owiele lepie by było jakby , życie było łatwiejsze . Odrobinę mnie zmartwień i wgl . Choć niby jest dobrze ale i tak jest coś małego co daje smutek bo jakoś zawsze coś się znajdzie , choćbyśmy nie byli jak szczęśliwi . Dzień za dzien chodzimy uśmiechnięci , śmiejemy się , a co z tego ? Jak to tylko głupi, szcztuczny uśmiech . Po to , aby się nie tłumaczyć co jest nie tak bo wiemy , że nikogo to tak na prawdę nie interesuje... A to jest przykre . Lepiej udawać niż się tłumaczyć . Lepiej trzymać wszystko w sobie niż gadać komuś , kto tego i tak nie zrozumi .
PS : Natalio wybacz za fotkę xD .
"Pogubili się w tym życiu, które dało im popalić, ja też należę do nich".