Jak już mówiłam, koniec laby i wracamy do dietki dzisiaj :) przeziębiłam się jak cholera i przez pół nocy nie mogłam spać przez kaszel i ból głowy, a tu trzeba ćwiczyć! Na szczęście po gripexie i innych lekach już jest mi trochę lepiej, mam nadzieję, że wieczorem będę w stanie ruszyć dupę.
Kupuję jutro Samsunga S3 i się jaram, założę sobie instagrama heh : D chciałam S4, ale 2,5 koła na telefon to przesada, już S3 naruszy mój budżet, ale chcę zrobić sobie prezent. Przez cały rok prawie nic sobie nie kupowałam, to chyba jeden cholerny telefon nie jest grzechem.
Bilans:
ś: jogurt naturalny + nektarynka + 35 g musli
II ś:
o:
k:
zielona, kawa, woda
Ćwiczenia:
edit edit edit
lipiec 23 24 25 26 27 28 29 30 31
sierpień 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
62...[55]...45/160