Czy impreza się udała? Nie wiem, nie interesowało mnie co robili inny, ja przesiedziałam całe kilka godzin w kącie rozmawiając z Evą, która z wielką pasją opowiadała mi swoją nową pracę. Jestem szcześliwa, że Ona w końcu znalazła to co lubi, że w końcu to Ona może pochwalić się swoimi ociągnięciami, a nie cały czas słucha o mnie. Eva dostała pracę jako tancerka w pobkiskim teatrze i po prostu będzie tańczyć tam naq róznych występach dla niej, to po prostu wielki sukces, ale i przeżycie. Taniec to jest właśnie coś dla niej. Taniec to jest właśnie to co lubi. : ) Boże właśnie mi się przypomniało, że dzisiaj jest sylwester. Nie mogę w to uwierzyć, że tak naprawdę ten rok pełny tylu zakrętów, ten rok pełny tylu przeżyć tak naprawdę się kończy. Z jednej strony się cieszę. Dlaczwego? Ponieważ będe miała szanse na większe osiągnięcia w szkole, ale i w życiu. Ale dlaczego się nie cieszę? Ponieważ tak naprawdę ten rok, był spełnieniem moich marzeń, przynajmniej z kilku stron. A dzisiaj co robimy? Nie wiem dokładnie, muszę obgadać to z przyjaciółmi.
OD AUTORKI:
naprawdę nie mam bladego pojęcia co się tutaj dzisiaj będzie działo..