wczorajsza nocka całkiem superancka, melnaż na dobry początek tygodnia to rzecz godna polecenia
wyczuwam, że kwietniowa Warszawka będzie przegenialna, w końcu w pijanasquad
znowu nie zdałam matury z matmy, fuck my life, no trudno widocznie nie było mi dane
kocham mojego studencika i czekam na koniec sesji >.<!
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika forgetaboutthefuture.