bitch called hope.

Kaśka, nie będe gorsza haha <3 :D

28.07.2011r.

najlepsza data w moim życiu. lepsza od 8.11.11r.

poznałam wtedy taką zajebistą dziewczynę.

ciebie, Kaśka.

nie sądziłam, że aż tak się do ciebie przywiążę. myślałam, ze to będzie znajomość na chwilę.

a co teraz jest?

jesteśmy dla siebie jak siostry,

ba, nawet sioistry nie są tak zgodne i przywiązane do siebie ja my haha :D

a ta rozmowa po sylwku? HAHAHAHHAHAHA MASZ RACJĘ, EPIC! XD

 ( wiesz, tylko ja ogarniałam co i jak, to miałam większy ubaw xD )

powinnam ci teraz całować stopy. za wszystko, za to, ze jesteś, za to, że wysłuchasz moich humorków.

THANK YOU FOR EVERYTHING.

za to, że mi pomożesz, że mam w tobie oparcie.. nie wiem, co by było, gdybym nie miała ciebie.

byłabym zwykłą, szarą nastolatką bez inspiracji do życia.

z kim ja bym pisała sms'y na lekcjach, co? haha :D

kocham cię, moja bijaaaaaaaaaaacz! <33333

BTW. będziemy sobie takie słit focie robić jak ta u góry, no nie?

a teraz idziem się uczyć, do zobaczenia, sioistro i wszyscy. <3