Kocham taką pogodę. Słońce świeci, ptaki śpiewają, żyć nie umierać.:D Aż miło się wstaje o 7. :)) Rekolekcje = 3 dni bez matematyki. Uwielbiam. Jutro znowu rowerkiem do Kościoła. Dbamy o formę, o tak. :) Kakao + kocyk + "Avengers" = idealny wieczór. Jutro ortopeda. Oby było wszystko OK. Pozdrowienia dla p. P., która zadała zadania, których nie ma. Haha.