Witajcie.! ; *
Dzisiaj dzień zaczął sięod godziny 9:04. ^^
Zostałam obudzona przez brata.. ; 3
Ale się jakoś wyspałam..
Spokowałam się, ubrałam i zaczęłam się czesać, gdy nagle dzwoni telefon.. ^^
I słyszę "No chodź szybko, bo Paula u mnie jest.!"
A ja "No już.!"
No i tak ubieram się..
Jeszcze buty musiałam zasznurować i kit.!
Dobra na przerwie to przebrałam buty i odwiesiłam moją skórę ..(chodzi o kórtkę.!)
I jest Informatyka.. ^^
Oj oj.. ^^ Miałam z Paulą małe spóźnienie.. ^^
Bo kilka sekund.!!
A ten wpisał na spóźnienie, a nas babeczka tylko pytała o jakąś klase.!!
Wrr.. Byłam zła trochę.. -__-
No i dobra.. Na przyrodzie nawet git było.. ^^
Angielski był naj.! Ta końcówka..!! Haha.. brecht był i to nie zły.!
Przez żarcik zrobiony Paulinie.. ^^
Piła ona wodę, a ja do niej podbiegłam i jej tak przycisnęłam policzki.
A ta się opluła tą wodą... ^^ I miała całe spodnie mokre.!
I się na mnie wydarła "Sobiech.!"
A ja "No słucham.?!"
I tak coś tam pompczyła.! -_-
Ubaw był, nawet pan się śmiał.!!
A Polski jak to polski, nawet gitarka była.! ^^
W-F. No nawet.. Plecy bolą.. ; /