a wiec rozkleiłam się tak troche . siedze na parapecie i wpatrujac sie w migoczace pociagi rozmyślam o tym co wydarzyło sie w moim życiu w ostatnim roku i doszlam do wniosku ze bdz duzo poznalam nowych ludzi niektorzy byli i sa a inni sb poszli no nic takie zycie . obiecalam sb ze nie bd juz ryczec z jego powodu nie ten to inny jest tylu chlopakow a ja mam przejmowac sie wlasnie tym ? o nie koniec tusz byl za drogi .. heh ide dalej rozmyslac +dolujace piosenki