No to Panie i Panowie korzystam z pierwszego całkowicie wolnego weekendu od ... baaaaaaardzo dawna. Niby znalazły by się kilka prac, projetków, sprawdzianów, ale pomińmy mam ochotę się wyspać i przytulić. A w chwili obecnej cieszę się euforią mojego taty na widok moich ocen, wykorzystajmy to ]:-> aż dziwne, czyż średnia równiutkie 4.0 nie wygląda bajecznie?