Obserwując fbl dochodzę do wniosku,że z Domczy pomęczymy was oby dwie moimi zdjęciami : > Bardzo dzisiaj zmarzłam, przmokły mi buty, które suszą się chyba jeszcze do teraz, ale z rozkazu Dominiki dużo się naśmiałam, dziękuję :* a teraz powinnam zrobić pracę, w końcu pomysł na dżunglę najpierw sam się nie wymyśli, a potem niestety też się nie narysuje...
Najcudowniejszy <3