Chyba popadam w rutynę, codzienność ewidentnie mnie przeraża i nie umiem sobie z nią poradzić, kolejny wieczór spędzam z książką w ręku, dzisiaj uczymy się na pamięć histori Grecji, zastanawia mnie po co mi to w życiu, przeraża mnie fakt ile jeszcze rzeczy które nigdy mi się nie przydadzą będę musiała ogarnąć... Kolejny wieczór wyczerpująco nudny i bezsensowny, o wiele bardziej wolałabym spędzić go w Michasiowych ramionach, niestety szara rzeczywistość i cudowna pani W. Psuje wszytko...
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24