Ostatnio rzadko tu bywam... Przepraszam wszystkich, że się nie odzywam... Na nic nie mam czasu.
Matury poszły, hmm... Świetnie. 100% polski, 100% angielski... Nie narzekam, tego oczekiwałam. Teraz wyjeżdżam do Anglii razem z Ayasu więc pewnie rzadko będę tutaj pisać.
Po kilku nieprzespanych nocach czuję, że jestem zmęczona życiem. Ale niedługo zamierzam się porządnie wyspać. Oby jak najszybciej!