Koniec roku 2014!

Grudzień zaczynaliśmy w bardzo dobrych nastrojach. Już jako lider 2.Bundesligi jechaliśmy do Hamburga na mecz z 14-stym zespołem tabeli - St. Pauli. Pozytywne nastroje odbiły nam się trochę czkawką gdyż Millerntor-Stadion zdołaliśmy ugrać tylko remis 2-2! I to my dwukrotnie goniliśmy wynik. Napierw w 4min Maier dał prowadzenie gospodarzom. Colak w 24min wyrównał, ale Lowe 5min później wpakował piłkę do własnej siatki i kibice St. Pauli ponownie cieszyli się z prowadzenia swoich ulubieńców. Na szczęście w 70min Colak ponownie znalazł drogę do siatki rywali i to było na tyle na ile było nas tego dnia stać.

W 18-tej kolejce 2.Bundesligi, zespołowi Padeborn udało się zemścić za porażkę na Fritz-Walter Stadion (2-1) i tym razem dla odmiany to my musieliśmy uznać wyższość rywali. Przez większość część spotkania nie wydarzyło się nic co zasługiwałoby na uwagę, aż do 87min kiedy to za faul na Kocu, sędzia wskazał na jedenasty metr dla gospodarzy. Proschwitz jednak nie wykorzystał świetnej okazji i na tablicy wyników wciąż widniał bezbramkowy remis. Poschwitz zrehalibitował się jednak za ten nie wykorzystany karny i tuż przed końcem strzelił zwycięską bramkę dla Padeborn. To była nasza pierwsza porażka od 5 ligowych spotkań.

Rok kończyliśmy domowym meczem z Vfl Bochum. Świąteczna atmosfera chyba za bardzo udzieliła się naszym piłkarzom i wygraliśmy zaledwie ze słabym Bochum 1-0, po golu z rzutu rożnego w 45min Mockenhaupta.

Janssen znalazł się w "11-stce tygodnia 2.Bundesligi".

Rundę jesienną kończymy na 4 miejscu ze stratą jednego punktu do lidera, więc cały czas jesteśmy w grze i wiosną liczymy na walkę o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej!

Podsumowanie rundy jesiennej w 2.Bundeslidze.

Wszystkie spotkania rundy jesiennej.