śpię z Tobą każdej nocy, choć rzadko tak naprawdę
opowiadam Ci każdego popołudnia trochę o sobie, choć rzadko tak naprawdę
ale tak naprawdę przytulasz mnie w każdej najgorszej chwili
i tak bardzo chce wrócić do tego, co było kiedyś, ale zapłaciłabym za to najwyższą cenę
zrozumiesz jeśli to połknę? zrozumiesz jeśli to potnę? zrozumiesz jeśli to zmniejszę?
i wróciłam tylko powiedzieć,
że upadłam niżej niż kiedykolwiek się będzie dało
ale nie jestem tam sama