photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 STYCZNIA 2013

 

 

 

Wstanie o 14 sprawiło, że ta niedziela jest jeszcze bardziej przygnębiająca niż spodziewałam się, że będzie. Nie mogę wbić sobie do głowy, że od jutra trzeba coś zacząć robić. Wczorajsze/dzisiejsze opierdalanie się z Asią zaliczam na plus. Nawet pieczenie babeczek po 22 nam się w miare udało :D. Mam nadzieję, że żaden wirus mnie nie złapie znowu bo tak wczoraj zmarzłam, że chyba powinnam się tego spodziewać. Ale nie... tym razem tak łatwo się nie poddam. Przeczuwam, że jutrzejszy powrót będzie straaaasznie gorzki. Szara rzeczywistość - zdecydowanie nie lubię tego. No ale z tego co się dowiedziałam to zostało 26 dni i znowu miesięczna przerwa. Powinno mnie to w jakichś sposób pocieszać, ale jak wlicze w te dni pobyt w szpitalu to... musiałabym zacząć się uczyć. Potem znowu nie będę mogła się ogarnać, bo przecież każdy budzi się na ostatnią chwilę. Mimo wszystko będę dobrej myśli :) Miłego wieczoru :))

 

 

"It was like the beginning of life and laughter.

It was the real meaning of the sun" 

Informacje o follow


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinn