Doszłam do wniosku, że czas wrzucić coś nowego, a że w weekend bawiłam się na przecudownym weselu...
Cudowna i prześliczna para młoda, niesamowite miejsce, genialna atmosfera, goście którym ciągle było mało, śmiechowa orkiestra... No to kto następny robi weselicho?
od lewej: moja siostra Basia, ja