to podobno moja stała mina pt 'nie chce zdjęcia'

te wakacje były takie różne od wszystkich, w sierpniu tyle sie działo, ze musiałabym to wszystko spisywac zeby nie zapomnieć, miliard przemyśleń, łez, imprez, śmiechu, przyjaźni, nowych ludzi. czuje, że diametralnie sie zmieniłam, gdyby JA z przed wakacji poznała MNIE po wakacjach, to napewno by sie nie polubiły, oj nie

wszystkowszystkowszystko zmieniło sie milion razy, wróciło na swoje miejsce, po to to żeby za chwile znowu z niego wypaśc i tak w kółko.

to będzie genialny rok, jutro nie świętujemy rozpoczęcia, świętujemy nasze RÓWNIUTKIE 10lecie <3

jak chcecie moje zdjęcie to kupcie jutro gazetę wrocławską. papa, zamierzam odegrać role zycia