Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie.. Przykra prawda.
Tylko tchórze popełniają samobójstwa bo boją się życia. Nareszcie to zrozumiałam.
...Bo był ten czas kiedy nic się nie liczyło, gdy jeszcze nic nie rozumiałam, nie wiedziałam jakie życie jest... i jakie będzie... Teraz zrozumiałam, ale jest zapóźno i musi być jak jest.
To nie sztuka iść przez życie, kiedy radość zewsząd tryska, ale iść z pogodną miną, kiedy ból za serce ściska.
Życie, tak łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.. Coś o tym wiem niestety.
Czasem życie stawia nas na skrzyżowaniu i każe wybierać drogę.. Mnie już raz postawiło i chyba złego wyboru dokonałam. Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz, że nic gorszego Cię nie spotka, a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia. Życie się toczy, człowiek się stacza. Bywa i tak. Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.. Np. ja, ja to zawsze robie.
Najlepsze scenariusze piszą ludzie... Najgrosze... Tworzy życie... Chciała bym sobie go sama napisać, ale widocznie nie moge.. Są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu... Tylko trzeba uważać, żeby nie stało się na odwrót.. W taki sposób, że całe życie będzie ryzykiem a tylko chwile będą normalne. W zeszycie jak w życiu, margines zostaje z boku.. Niestety łatwo można się o tym przekonać. Życie jest komedią dla tych, którzy patrzą, a tragedią dla tych którzy czują... To dlaczego ja nie moge patrzeć?
Niby życie jest darem od Boga... więc czemu za nie płacimy? Właśnie.. Każdy błąd popełniony w przeszłości, ciągnie się później za nami przez całe życie. Poprostu ciągnie się do usranej śmierci. W życiu istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca... Ja walcze o siebie. I nasuwa mi się teraz pytanie na myśl.
Czy mimo uporczywości losu, możemy być szczęśliwi?
-Boje się..
-To dowód, że kochasz życie.