Nasze walent-party.Było super.I oczywiście z chudą świat jest pomarańczowy,zielony,kolorowy.Nasze 'rozmowy nocą' i niezapomniany dzisiejszy kulig z katastrofą ;) wakacje zaczęły się wspaniale! trzeba przyznać,że nawet śnieg sie zlitował i w końcu spadł ;) Ja co po chwilę postękuję z boleści nogi, na którą najechał mi Wojciech ciągnąc nas na kuligu.W pokoju bałagan od naszych fsiu bździu.Miejmy nadzieję,że więcej takich odjazdowych chwil i Wam też tego życzę!!
Teksty na pamiątkę :
kukuryku
o ho,ho i ciut,ciut
Asia! do nogi
glutkontrola
Opis zdjęcia:
od lewej:Juliana,Chuda,Ja,Marysia.Początki naszego walent-party.