Jedyne co czuje to pustka.
Lada moment praca a ja nieogarnieta.. Chciałabym dobry czas. A nie czuc tego jak człowiek potrafi wykorzystac. Tylko dlatego by mogl zapomniec o byłej/byłym. Człowiek otwiera chore serce a drugi czlowiek niszczy je bardziej . Chce sie budzic z radoscia a nie depresyjnym stanem zaistniałego faktu...