Lądowanie :))
Święta na wariata! Poraz pierwszy aż tak :D
Pierwszy dzień świąt zapowiadał się bardzo spokojnie, ale to były jednak tylko pozory, dopóki Państwo Najpiękniejsi nie wbili stadem do YOLO. :D
Drugi dzień u Dzióbasa. :) Przepiękna pogoda! Moje upragnione słonko, więc pierwszy grill w tym sezonie zaliczony. ;)
A teraz czas powrócić do szarej rzeczywistości..