Nie boję się porodu.
Nie boję się bólu.
Nie boję się, że sobie nie poradzę.
Nie boję się, że nie będę umiała wykąpać, przewinąć, nakarmić.
Nie boję się pępuszka, który trzeba będzie umiejętnie pielęgnować.
Nie boję się wstawania w nocy.
Ale przeraża mnie to, że trzeba tyle rzeczy załatwić i kupić. O niczym innym w zasadzie teraz nie myślę. Ale może to i lepiej, bo odrywa mnie to od codziennych nerwów.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames