Jesteś piękna mówiłeś nie wiem po co
Pewnie nie pamiętasz już jak na imię mam
Lecz nie przejmuj się nie myśle już o Tobie nocą
Bo od dawna jak Ty mnie nie kocham cie i ja
Więc zgaś światło i pokaż swoja twarz
Będe twoja choć fałszywą gre wciąż grasz...
Pewnie myślisz, że skradłeś moje serce
Pewnie myślisz, że przy Tobie będe trwać
Mylisz się nie spotkasz mnie już nigdy więcej
Nie potrafie dłużej w Twoje kłamstwa grać
Nie mam Ci już nic do powiedzenia
Szepne tylko ostatnie dowidzenia
Tak naprawde wiele dałabym by z Toba być
I tak wiele dałabym lecz nie mam nic
I tak wiele dałabym by dotknąc gwiazd
I tak chciałbym byś przy mnie trwał
Bo tak naprawde wszytstko czego pragne to przy Tobie być
I tak naprawde wszystkim czego pragne
jestes ty...
Zamykam oczy i spuszczam głowę
Gdy widzę Ciebie przypadkiem
Gdy jestem w miejscach gdzie byliśmy razem
Przystaję i płaczę ukradkiem
Tak widziałam Cię
I chciałam bez słowa Cię znów pocałować
Lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona
Tak widziałam Was
I zrozumiałam że miłość przegrała
Zostały wspomnienia, nie będę nic zmieniać...