Rozmowa pomaga? Nie, nie zawsze..
Czasami wszystko komplikuje, jesteśmy zagubieni we własnych uczuciach.
Tak dużo myśli tak mało słów.
I jeszcze ten czas, im bardziej chcemy go zatrzymać, tym szybciej leci.
Masz ochotę Mu to powiedzieć, wykrzyczeć co myślisz,
ale nie potrafisz
bo co to zmieni?
Pokażesz Mu swoją słabość a tak nie wolno, są pewne zasady..
Na razie jest nijak, nie wiadomo jak.
Lepiej? Gorzej?
DZIWNIEJ!
Trzymaj się Kochana, dasz radę, jesteś silna!