Czy tylko ja czuję się dzisiaj jak - delikatnie mówiąc - gówno? Jestem tak zmęczona (nie wiem czym), tak niewyspana (mimo tego, że spałam 9 godzin), taka brzydka (chociaż to się dzisiaj zgadza).. w ogóle nie mam dzisiaj humoru, naprawdę źle się czuję, serce tak szybko mi jakoś bije, najchętniej położyłabym się spać, ale nie mogę, bo w nocy będę cierpiała na bezsenność, a jutro na zakupy i do pracy. No nic.. chce mi się narzekać, marudzić i wszystko co tylko możliwe! przepraszam za jakość zdjęcia, ale jestem tak leniwa, że nawet nie chce mi się go zmniejszać, przerabiać ani nic, więc wstawiłam takie jakie znalazłam - nie wiem co ono ma przedstawiać, musicie mi wybaczyć moje lenistwo, brak humoru i nienawiść do caaaaaaaaałego świata. Idę ponażekać sobie dalej, a Wam życzę miłego wieczoru! :)

ps, macie jakieś plany na Sylwestra?