Zuzusiowy Joker po raz kolejny :)
dzisiaj w końcu patatajałam, na Bonzaiu.
poprawiam się, powolutku ale do przodu!
gonienie Maksia-uciekiniera po pastwisku też spoko :D
niektórzy ludzie mnie d o b i j a j ą.
będę tęsknić za tym koniskiem :(
http://www.youtube.com/watch?v=utT867i9jz4
Dont want no crutch
But its all to much