Mhahahaha, zobaczcie jaką mam obstawę. :P
no dawno mnie tu nie było, tak jakoś wyszło
wyjeżdżam, tak. na całe dwa tygodnie. ale to w lipcu. wszystko ładnie i pięknie, ale najgrsze jest to, że czeka mnie podróż samolotem.
całe 5,5 godziny, ale ja najbardziej boję się startu. :<
trudno się mówi i... leci się dalej. najwyżej będę miała piękną śmierć, wpadnę do atlantyku x]
____
MAJKELO, królu [*]
dla mnie pozostaniesz wiecznie żywym! jesteś legendą, która będzie trwać wiecznie!