kim jestem?
nie wiem
może drzewem ale jakim?
bambusem lagodnie ulegającym pod podmuchem wiatru, giętkim, bujającym się z boku na bok, który nie złamie się nigdy
a może dębem?
nic nim nie poruszy lecz gdy przyjdzie czas
a przyjdzie wichura
czy złamie się , korzenie wyjda z ziemi jak z ciepłej plasteliny
a może jestem róża
niby piękna a jednak ma w sobie coś niepokojacego
a może słonecznikiem
dużym radosnym, wielkim słońcem, promieniem,
może mżawką- jestem i nie ma mnie zarazem
światłem czy cieniem
latem czy zimą....
pieknem czy brzydotą
życiem czy smiercią
leżąc głową w dół odczuwajac ciepłą krew napływającą do naczyń, rozpamiętuje to co było, patrze na to co jest, i pytam siebie co będzie. a gdyby tak żyć o 180 stopni
ludzie stali by dla ceibie na glowie
sufit pokryty byłby miękkim dywanem
stół robiłby za skrytke przed światem
żyrandol jako mały świecacy punkt na podłodze jażyłby się pieknym światłem
chodzić po chmurach a nad głową mieć wszystkie przytłaczające myśli codzienności wedrujace za ludzmi jak cienie
bo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Lake quenPEŁNIA ROBACZEGO KSIĘŻYCA xavekittyxPrawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24