Fasol na Vivie.
Dzisiaj stwierdziłyśmy , że jeśli nie mogę się zdecydować jaką sukienkę założyć na bal zadzwonimy do Kosmici TV , w której wróżka nam pomoże. Niestety się nie dodzwoniłyśmy. ; << I myślałam , że zajebie tą babę .! aaa .! Gdyby był wróżbita Maciej to by odebrał i nam pomógł .. ;<
Tak więc pzeszłyśmy na Vivę i szukałyśmy miłości , po czym się podniecałyśmy , że jesteśmy w telewizji.
Fasola potraktowali jak faceta i stwierdzili , że jej wybranka ma na imię Monika.
A w telewizji zamiast Fasola napisali Tadeusz.
Alicja szuka swojego Andrzeja.
No nie mogę.
PS. Notka specjalnie dla Fasola , bo chciała żebym to opisała.