Porzućcie wszelką nadzieję Ci którzy tu wchodzicie
Dante Alighieri- Boska Komedia
No juz MoZecie sie bac..:D
Jutro z Ranca ide z Sabina biegac start o 5;50 haha Ciekawe czy sie wyrobie! ale trzeba troche kilo stracic po swietach:D no ale i kondycje trzeba sobie wyrobic:P bo jak wracalam od sabiny sobie tak pomysalam ze pobiegne truchcikiem... i jak sie to skonczylo.. e wielka zadyszka hehe.
Co do Zdjecia to bylo robione w tamtym roku u KoZy:D i tak wlansie wygladam w nocy prawda ze cudnie:[mruga] hehe pozdrawiam :*