To uczucie, gdy upadasz, myślisz, że jesteś sam a przyjdą ludzie i pomogą Ci wstać..
Dużo się zmieniło, straciłam paczkę przyjaciół...
Nie radzę sobie na trzecim roku...
Muszę pisać licencjat a nie potrafię się za to zabrać...
Straciłam jego...
A to wszystko dlatego bo jakiś czas temu dostałam po tyłku.
Dzięki tym wydarzeniom zobaczyłam, że jest jeszcze garstka tych dobrych ludzi..
Czyli, że wiara w ludzkość została przywrócona..
Fotka z imprezy.
https://www.youtube.com/watch?v=saedSEkubHA