Jaki był ten rok ? Hm.. bylo wiele pozytywow, ale jeszcze wiecej negatywow. Wiele bylo przykrosci, ktore przygotowali inni, ja tez nie bylam swieta. Najlepsze co mnie spotkalo w tym roku byl on Maksymilian, moj kochany :* Mam nadzieje ze ten bedzie o wiele lepszy ;)Zycze wszystkim abyscie nigdy nie zwatpili we wlasne sily :) Szczesliwego !!