na zdjęciu z Pati :* wyglądamy jak wyglądamy, ale to zasługa "ze mną się nie napijesz?" ha ha ;D

impreza na ogromnego plusa, chociaż nie bardzo miałam ochotę tam iść. 

było parę niemiłych sytuacji, ale w sumie się tego spodziewałyśmy .. za dobrze ją znamy. (suka ;D)

nogi mnie bolą okropnie, a jeszcze przede mną osiemnastka. kompletnie nie wiem jak wstanę w poniedziałek do pracy po takim weekendzie.

no i oczywiście, musiałyśmy (prawie) każdego omówić .. czyli co i kto miał ubrane. niektórzy przesadzili (naszym zdaniem) z elegancją, inni znowu chyba pomylili miejsca i myśleli że idą do jakiejś meliny a nie do Adri. 

mieszkanie na święta już ogarnięte. pięknie jest ;)

+mam nadzieję, że ten koleś się ode mnie odwali (za przeproszeniem) .. 

http://www.youtube.com/watch?v=2iAczjvLoi8

Rihanna - You Da One