Bo widzisz słońce, w życiu tak to już jest, że raz się udaje, a raz nie, nie pytaj mnie dlaczego tak jest, ani co można z tym zrobić, bo nie wiem. Pewnie nic. Możesz się wykrzyczeć całemu światu, a on dyskretnie Cię zignoruje, a potem przyjdą ludzie. Zamkną Cię, żebyś im już więcej nie przeszkadzała...