czwartek

Witam wszystkich.

A więc jak obiecałam, tak robie. Więc zdjęcie jest z dedykacją dla pewnej wspaniałej pani. Nie znam jej za długo, ale już wiem, że jest wspaniała. To może być początek wspaniałej znajomości, niestety tylko wirtualnej. Ale i to mnie cieszy, tak na prawdę. Dobrze się z Tobą dogaduję, jak na razie. He. No i  jest fajnie. Przepraszam, że musiałaś tyle czekać na te zdjęcie, lecz nie miałam nic co mogłabym dodać i sama czekałam. Ale ważne, że się jednak doczekałaś. :). Zdjęcie nie należy do rewelacyjnych, bo  nic nie posiadam takiego, ale ważne, że z uśmiechem to jest pozytywnie. A to właśnie dla tej oto pani: http://www.photoblog.pl/punkii .

A co do dziś to dzień jak najbardziej można zaliczyć do udanych. Było całkiem sympatycznie. No i oczywiście nie można sobie nawet spokojnie posiedzieć na ławce koło plaży, gdyż chłopacy z lornetkami obczajają. Ha myślałam, że nie wyrobię jak zauważyłam to. Ta, bardzo ciekawe. No widać, że niektórzy mają pomysły i radzą sobie jakoś w tym ciężkim życiu. :) A no to byłoby na tyle, bo jakoś nie mam ochoty więcej pisać.

http://ukojenieduszy.blogspot.com/

Życie bywa brutalne.