/yyy. no nie wierzę ;o
bilans:
ś: nic
o: ciastka [256]
k: nic
razem: 256/1000
-.- głupia ja. wkurwiam się na siebie, że nie chudnę, więc wpierdoliłam ciastka(inteligentne), po czym jeszcze bardziej się na siebie o to wkurwiłam -.-
muszę się ogarnąć, uzbroić w cierpliwość i po prostu działać... z takim humorem daleko nie zajadę...
idę to spalić...
mam nadzieję, że u Was lepiej, co? <3
aktywność:
bieganie (ok. 40 min)
100 brzuszków
100 brzuszków skośnych
30 'scyzoryków'
40 nożyc
30 unoszeń nóg do tyłu
30 unoszeń nóg w bok
15 unoszeń nóg w bok (inny rodzaj)
15 unoszeń nóg w bok (jeszcze inny rodzaj)
mimo tych ciastek, dzień daję jako zaliczony, bo wydaje mi się, że i tak je spaliłam.
1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12
dni zaliczone
dni niezaliczone
ważenie