To zdjęcie przedstawia mój stosunek do pisania wypracowań na hiszpański... o ekologii. Czy istnieje jej zagrożenie, czy jest to wymysł ekologów i naukowców.
Taki jest też chyba mój stosunek do szkoły w ogóle. Ja wiem, że mam 17 lat i to odpowiedni wiek na takie pierdolenie. Ale kurwa... no ja pierdole, po co mam siedzieć na chemii (którą w miarę ogarniam, żeby nie było, lecę na czwórkach), która mi do niczego się nie przyda. Po co mam słuchać o hydrolizie i mocnych zasadach? Albo po co... po raz trzeci... omawiać Unię Lubelską?! Noż kurwa! W podstawówce - skromnie, w gimnazjum - więcej, w liceum - jeszcze więcej. A nie wiem co się wydarzyło 30 lat temu w Polsce! Nie pamiętam daty wprowadzenia stanu wojennego, bo miałem po drodze milion dwieście bitew, których daty muszę zapamiętać... po chuj mi to? Znajomość historii jest ważna, ale nie wszystkie kurna bitwy danej wojny. Kurwa mać. Przydają się rzeczy, które mają wpływ na przyszłość. Np. wiedząc, że Sarmaci swoimi hulankami rozpieprzyli nam kraj spróbujemy do tego nie dopuścić, czyli odsuniemy od władzy wszystkich rozhulanych polityków (ta, jasne).
Ja wiem... w domu może bym marnował czas, może bym się nudził. Ale myślę, że oglądając milion filmów dziennie, zamiast siedzenia na lekcjach gdzie zapamiętuje co dziesiąte słowo, a po miesiącu pamiętam co trzydzieste, nauczyłbym się więcej i bardziej bym się rozwinął społecznie.
Pozdrowienia z Paryża.
Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel