"Niekiedy mam wrażenie, że przegrałam swoją walkę o życie, chociaż żyję. "
Ten tydzień jest ciężki. Coś się ze mną dzieje, coś mnie bierze. Jutro morfologia. Boję się trochę, nie wiem jak to pójdzie. Od poniedziałku słabo mi niemiłosiernie, mam karuzelę przez oczami, nudności, ból głowy. Czuję się jak wrak. Dosłownie. Nie mam siły na nic, chęci też brak. Zobaczymy jak to będzie. Jak narazie lekki trening, głównie na leżąco, bo chyba bym zemdlała przy większym wysiłku.
Aktywność:
- 25 przysiadów
- 100 wykroków (50 na każdą nogę)
- 40 uniesień nóg (20 na każdą stronę)
- 40 unoszenie bioder
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30