photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LUTEGO 2016

Piękna szczupła dziewczyna, która ma piękny kostium kąpielowy, bo wydaje mi się, że to jest właśnie strój. I ja mam zamiar zrobić coś takiego, że będę mogła się pochwalić również szczupłym brzuszkiem i mam nadzieję, że mi się to wkrótce uda. Ale jak nadal będę podjadać te okropne, ale jakże pyszne słodycze to nie będzie takiego efektu. Rozumiem 2 dziennie może nic by nie było, ale dziś pochłonęłam znacznie więcej. Jutro zaczynają się zajęcia na uczelni. Skoczę sobie na spożywcze zakupy. Muszę kupić ciemny chlebek jakieś warzywka, bo już się wszystko kończy. Dziś na śniadanko znów pyszny koktajl szpinakowy. Ogólnie miałam iść do lekarza, ale nie mogłam się dodzwonić i nie wyszło coś. Także przesiedziałam w domu czytając książkę, a mam czas żeby ją przeczytać do 20 więc już tylko 5 dni to trzeba się spieszyć :p a zostało ponad 200 stron. Ale myślę, że się uda. Szczególnie, że teraz będę jeździła sama 3 razy w tygodniu to będę mogła w pociągu poczytać :D. Siedzę sobie i myślę, że może spróbuję jutro jakoś lekko poćwiczyć, bo szyja już aż tak nie dokucza. Także liczę na to, że już wszystko będzie dobrze. Jeszcze może w piątek skoczę bo wyniki morfologii i liczę na to, że to również będzie okej. Co mogę Wam jeszcze napisać. Mam ochotę napisać coś takiego co zmotywuje mnie jak i Was. I na razie nie wiem jeszcze co napisać ale wszystko wyjdzie w trakcie moich wypocin. Muszę pozaglądać co u Was słychać. Podejrzewam, że zrobię to jakoś w weekend. Ewentualnie po powrocie jutro z uczelni, ale jeszcze nic nie obiecuję. Ale muszę to zrobić, czuję taką potrzebę. W niedzielę w nocy może wpadnie jakaś praca. I pieniążki będą się zgadzać :P

Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić.

Znalazłam taki o to motywacyjny cytacik, który do mnie bardzo przemawia, wymarzyłam sobie schudnąć. I zrobić w końcu coś, żeby to się udało. Staram się zmienić swoje myślenie o sobie, o tym co robię. Ponieważ jak już ostatnio pisałam mój W. powiedział mi coś mądrego, że jeśli nie zmienię myślenia o sobie i że jeżeli cały czas będę powtarzać, że nie dam rady to tak będzie, a ja już tego nie chcę, dlatego powoli stopniowo staram się wszystko w sobie zmieniać. Szczególnie to pesymistyczne, źle nastawione myślenie. Ponieważ wiara w siebie to połowa sukcesu. Dlatego Kochane też starajcie się zmieniać swoje negatywne myślenie na pozytywne, a już wtedy będzie połowa sukcesu. Lecę zaraz sprawdzić sobie jakiś przepis na pierś z kurczaka i robię jutro na uczelnię. Pewnie będzie to ryż i warzywa na patelnię, bo jak na razie nie mam nic innego w lodówce i zamrażarce XD. Także muszę się tym zadowolić. Muszę sobie zakupić kuskus i pęczak, uwielbiam to :D. I planować sobie dzień wcześniej, co zjem dnia następnego i może wtedy uda mi się wytrwać w tym i nie podjadać. Bardzo bym tego chciała i mam nadzieję, że mi się uda. Nie, nie mam nadzieję. UDA SIĘ. NA PEWNO SIĘ UDA.   powodzenia Kruszynki <3.